PROROK.fora.pl

Bartek

Na stronie internetowej Joanne Rowling przedstawiła kilka "info" dotyczących książki a mianowicie jej długości...
Oto przetłumaczony list do fanów Pottera:

"...To się zdarza zawsze. Robię plan, wygląda miło i schludnie, potem zaczynam pisać i uświadamiam sobie, że Harry nie zdoła zrobić tylu rzeczy w jednym rozdziale. To co zakładałam na dwa rozdziały rozrasta się do czterech. Nadal nie sądzę, że książka będzie tak długa jak Zakon Feniksa, ale jeśli to się będzie działo nadal... nie, nie będzie. Patrzę na mój plan i nie może. Na pewno. Proszę.
Nic więcej nie mogę wam teraz powiedzieć. Hmm... jest MNÓSTWO rzeczy, które mogłabym wam powiedzieć, ale nie mogę. Wybaczcie..."

Harry Potter

Ja by chciał żeby książka była długa !

Ginny

A kto by nie chciał? Razz

No i Rowling zapowiedziała,że będzie 7 książek,a tymczysem z wytwórnią filmową podpisała kontrakt na 8 filmów o Harrym. Czy ona musi wszystko tak komplikować?!

Bartek

No to jest zeczywiscie bardzo dziwne...

Ginny

"Studio Warner Bross ubiegało się w brytyjskim urzędzie(bla,bla,bla...)Studio to wykupiło prawo do wszystkich 8 tomów,mimo,że pani Rowling obiecywała powstanie siedmiu książek."Cytat pochodzi z "przewodnika młodego czarodzieja".

Harry Potter

8 część będzie ?? Super Exclamation

Bartek

Nikt nie wie, co Rowling wymyślila...

Ginny

Nom,mogła by uchylić rąbka tajemnicy... Sad

Harry Potter

Ja bym chciał żeby było do 10 części lub 11 Very Happy

ale jak ona by to napisała ?? Pewnie przy każdej stronie by zasypiała Very Happy

Ginny

No,to trzeba naprawdę mieć wyobraźnię!

Bartek

A jak chodzi o Jo to ją podziwiam bo ona przed Harry'm niec nie pisała, a tu nagle tak ni w sens ni w kredens napisała HP... Dzieki jej za to!

dziewczyna124

Bartek jesli pozwolisz przyłaczam się do podziękowań Very Happy

A tak co do grubosci...To ta ksiązka mogła by być najgrupsza z tych 6 tomów Razz

Nom Harry Potter jest wciągający więc najgrupsza strona napewno by niezrobiła zadnej różnicy...Jak dla mnie Razz

Ginny

Bartek

O, skąd wiesz. Ja byłem przekonany, ze to jej pierwsze dzieło...

EDIT: Przypomniało mis ię ze jak miała kilka lat to napisała coś o Pannie Pszczole...

Numenores

Ja, jak miałem 5 lat i dopiero co się nauczyłem pisać, napisałem opowiadanie o zabujcach i rakiecie Very Happy

Długie nie było, ale oryginalne :>

Ginny

Ja już mam za sobą kilka powieści prozą, które niestety nie zainteresowały krytyki, ale w jednym tomiku wierszy (tzw. "składaku") opublikowałam swój (nie mówię wam w którym,bo będziecie mieli polewę Smile

). Dla mnie to już i tak duży sukces.

Numenores

A, kurdę, myślisz że mały? Nie no, wydanie swojego wiersza to raczej ogromny sukces...