Forum PROROK.fora.pl Strona Główna PROROK.fora.pl
Potterolodzy, Potterofani i Potteromaniacy łączcie się!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"HARRY POTTER I TRÓJCA MAGÓW"
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PROROK.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania O Harry'm
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Czw 13:31, 20 Kwi 2006    Temat postu: "HARRY POTTER I TRÓJCA MAGÓW"

Wydarzenia zamieszczone w tej powieści dzieją się po "HPIKP"!

"HARRY POTTER I TRÓJCA MAGÓW"

Rozdział I

Po przyjeździe do Hogwartu, przydziale pierwszorocznych do domów, siedemnastoletni już Harry, oraz wszyscy inni uczniowie rozpoczęli ucztę, która była o wiele bardziej skromniejsza niż dotychczas. Cała Wielka Salabyła udekorowana na czarno, by uczcićśmierć Albusa Dumbledore'a, jedynego czarodzieja, którego lękał się Lord Voldemort
Również ilość uczniów była mniejsza. Nic dziwnego: wiele osób bało się puścić swoje dzieci do Hogwartu, w którym nie ma już dyrektora... Wstała profesor McGonagalli rzekła:
-Jeszcze tego nie zrobiłam, ale muszę was pinformować, że Horacy Slughorn odszedł, tłumacząc się tym, iż był tutaj tylko i wyłącznie na prośbę Dumbledore'a, a skoro jego nie ma, to i on "nie ma tu czego szukać" - urwała na chwilę, by otrzeć łzyi kontynuowała - jego miejsce obejmie osoba wam nie znana, mianowicie brat byłego Ministra Magii, profesor Jeremiasz Knot.
Wsałdosyć chudy mężczyzna z siwo-czarną brodą i długimi włosami.
McGonagall znów podjęła:
-Powinniście też wiedzieć, że pan Knot, będzie uczył was nie tylko Eliksirów, ale także Obrony Przed Czarną Magią.
-Mieszanka wybuchowa - mrukną Ron, a nauczycielka ciągnęła dalej:
-Mija już drugi miesiąc od śmierci Albusa. Jak wiecie Voldemort zbiera krwawe żniwo. Ostatnio aurorzy znaleźli ciało pana Ollivandera... Dlatego ostrzegam: miejcie się na baczności. Nawt Hogwart nie jest już tak bezpieczny jak kiedyś, za czasów profesora Dumbledore'a - rzekła i spojrzała na puste miejsce po swojej lewej stronie.
Harry zobaczył Rona, który miał otwartą buzię, i na Hermionę, szlochającą cicho, choć widocznie chciała to ukryć. Potter nawet nie miał na nic ochoty, nie teraz, gdy jest sam, jak palec. Największy czarodziej tego świata został zabity przez człowieka, któremu ufał bezgranicznie!

* * *

Szara sowa wylądowała na ramieniu nauczycielki transmutacji. Ta wyjęła pergamin, przeczytała, szepnęła coś na uczo profesorowi Flitwickowi, ten skinął głową, po czym McGonagall wstała i wyjąkała:
-Dostałam właśnie list z Kliniki Magicznych Chorób i Urazów Świętego Munga... - zapadła cisza a ona dokończyła - dziś w nocy zmarł Gilderoy Lockhart - po czym usiadła na swoim fotelu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monaliza92
Adept



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ze Skawiny

PostWysłany: Sob 10:36, 22 Kwi 2006    Temat postu:

Super, Bartek! Tylko trochę to krótkie... A szkoda, bo znam twój talent i wiem, że stać cię na dłuższy rozdział!

I powiedz mi (napisz), czy mam dodać to swoje opko, czy nie warto, bo jestem w kropce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Sob 11:42, 22 Kwi 2006    Temat postu: Rozdział 2

"Harry Potter i Trójca Magów"


ROZDZIAŁ 2



Już po kilku dniach Harry przekonał się, że Knot nie wywyższa się tym, iż jego brat był ministrem; mimo tego trzymał w klasie dyscyplnę.
Na drugiej z koleji lekcji obrony przed ciemnymi mocami, Ron usiadł z daleka od Hermiony.
-Ronaldzie, jeszcze jedno słowo a dostaniesz!
-Nie czepiaj się! Nie moja wina, że teraz zamiast śnić o Gilderoy'u Lockharcie, śnisz o świętej pamięci Gildero... Ała! - wrzasnął bo Granger przyłożyła mu podręcznikiem do zielarstwa.
-I jakby co to mam jeszcze "Standerdową Księgę Zaklęć"!
Ron chciał coś odkrzyknąć, lecz nie zdąrzył, bo Jeremiasz Knot wszedł do sali.
-Witam i proszę o cisze! W związku z tym co się dzieje, dziasiaj udamy się w małą podróż... Za mną.

I wyszli z klasy. Udali się do obskurnego pokoiku, który Harry doskonale pamiętał. Stali przed gabinetem Filcha.
-Przygotował pan to, Argusie?
-Tak - odburknął woźny i podał profesorowi grubą dwumetrową linę
-To nasz świstoklik - rzekł nauczyciel - Dziś odbędziemy podróż w bardzo ciekawe miejsce z jego pomocą. No nie ma na co czekać, chwytajcie - po czym zaczął odliczać - raz... dwa... trzy!
Harry poczuł jak odrywają mu sie stopy od podłoża, i unosi się w powietrzu. Z torby Hermiony wypadły wszystkie książki.
W końcu wylądowali w ciemnym pomieszczeniu na zimnej posadzce. Jedna z książek walnęła Rona w głowę.
-A! Haermiona! Za co!?
-Przepraszam, wypadły mi. I na przyszłość nie panikuj...
Następnie Potter usłyszał z ust Weasley'a coś w stylu "Lockhart dał ci tę radę?"
Podjął Knot:
-Jesteśmy w Magicznym Prosektorium. Jest to pomieszczenie znajdujące się w szpitalu Świętego Munga...
-W prose-co? - zapytał Harry'ego Ron, lecz ten nie odpowiedział.
Nauczyciel kontynuował:
-To tutaj są ciała czarodziejów, przed pochowaniem. Dziś zobaczycie "dzieła" śmierciożerców i nie tylko... Ruszamy - rzekł po czym podszedł do pierwszej trumny. Był na niej napis"Ulrich Vangson".
-Zmarł na zawał serca, ze strachu przed Dementorami... Nie odsłonię wam wieka... To nie widok dla was... O! A tutaj leżyBenedict Marson, zabity przez śmierciożerców - Knot słysząc szepty uczniów wyjaśnił - trumna jest mała, gdyż był karłem. Następnie mamy Petera Dolsova, dawnego śmierciożercę, który postanowił zboczyć z "ciemnej drogi"...
Profesor podszedł do miejsca gdzie spoczywał pan Ollivander. Harry dokładnie pamiętał, jak siedem lat temu ten sam siwy mężczyzna z brodą sprzedawał mu różdżkę... A teraz leży tu... Martwy...
-Cóż... Muszę zrobić wyjątek i odchylić wieko - powiedział, po czym uchylił deskę i Gryfoni ujrzeli ciało Gilderoy'a Lockharta. - Zmarł na zanik pamięci...
Hemiona zemdlała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bartek dnia Sob 17:17, 22 Kwi 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Sob 12:37, 22 Kwi 2006    Temat postu:

Zauważyłem, że nie jest tak źle, więc dodam kolejny, bardzo krótki rozdział...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Sob 12:49, 22 Kwi 2006    Temat postu: Rozdział 3

"Harry Potter i Trójca Magów"

ROZDZIAŁ 3

W małym, obskurnym i ciemnym pokoju siedziało dwóch mężczyzn. Jeden z nich odezwał się:
-I co teraz?
-Musimy czekać - odrzekł drugi.
-Mówisz to od tygonia, Snape!
-Malfoy! Czarny Pan włada światem czarodziejów, ten naiwniak Dumbledore nie żyje, a wkrótce też Potter pożegna się ze...
-Zabijesz Pottera?
-Nie.. Nie ja... Zrobi to Lord Voldemort. Ale ten gówniarz nie ma najmniejszych szans! Wszystkie te jego zwycięstwa, to zwykłe szczęście a nie umiejętności!
-Tylko, że jakoś narazie się nie zanosi na ostateczny pojedynek...
-Zamknij się! Czarny Pan zrobi to wtedy, kiedy będzie chciał! Myślisz, że posłucha takiego śmiecia!?
-To może ty Snape byś się czymś zajął?
-Później... Narazie jastem poszukiwany i zbyt rozpoznawalny... Ale Voldemort powierzył mi misję... Inną... Inną misję...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 13:56, 23 Kwi 2006    Temat postu:

to opowiadanie jest koszmarne, mnóstwo błędów i w ogóle
Powrót do góry
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Nie 15:47, 23 Kwi 2006    Temat postu:

Czyżby kwestia gustu... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Pon 16:19, 24 Kwi 2006    Temat postu:

A tak na marginesie to w ciągu najbliższych dni dodam kolejny rozdział (-y)...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingrid
Nowy



Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Apeironu

PostWysłany: Pon 21:15, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Witam. Na dzień dobry trochę narażę się moderatorowi, ale postanowiłam zrobić to pod własnym, a nie chować się pod wdzięcznym nickiem: Gość. Cóż, dysleksji czepiać się nie będę. Sama nie mam z tym problemu a literówki u mnie wynikają z niedbalstwa, a nie z czego innego (przecinki to inna sprawa). Nie mniej doskonale rozumiem twój problem. Natomiast treść to inna sprawa - rozdziały są za krótkie, za szybko leci akcja, za nim zdążyłam przełknąć nowego nauczyciela (brata Konta) i sam pomysł z Prosektorium, Hermiona już leżała nieprzytomna na posadzce. Wiesz jak już wspomniałam, to leci za szybko. Postaraj się trochę wiecej tresci w to wkładać. Co do pomysłu nic nie powiem bo trochę za mało. Ale nie powiem, zebyś nie pisał dalej. Tak samo nie powiem, że to kompletnie beznadziejne, bo to nie prawda. Jakiś pomysł jest, a zreszta mioim zdaniem każdy ma prawo pisać co chce a inni powinni to uszanować, szczególnie, jeśli nie rani to innych kultur jak i uczuć religijnych. Myślę, że czasem będę tu zagladać by zobaczyć coś ty tu nowego napisał. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monaliza92
Adept



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Ze Skawiny

PostWysłany: Śro 10:43, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Ech, Bartek, Bartek...

Co nagle to po diable. Ja rozumiem, że wpadłeś na jakiśtam pomysł na baardzo urozmaiconą akcję, jendakże... Ingrid ma rację, dzieje się to zdecydowanie za szybko.

W skali od 1 do 6 oceniam to na -4. Na pewno jest lepsze od niektórych fanfików, które czytałam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Pią 21:42, 28 Kwi 2006    Temat postu:

Dobrze, ze nie na 1...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Nie 23:58, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Soryy, ze nie dodalem jeszcze kolejnych rozdziałow, ale nie mam natchnienia. Bedziecie musieli poczekać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Gość






PostWysłany: Pon 21:48, 08 Maj 2006    Temat postu:

Mi się nie podoba. Błędy i błędy. Rozumiem, że ktoś jest dyslektykiem, ale od czego jest word? Przecież on też sprawdza większość błędów. W ogóle akcja leci jak błyskawica, zwolnij trochę. Nie skreślam od razu ficka, ale na miłość boską jak będzie jeszcze tyle błędów to wszyscy się odstraszą. I nie mów, że jestem głupia, tak jak mówiłeś wszystkim na magicznym, którzy cię krytykowali. Napisałeś tam " U mnie na forum wszystkim się podobało" Jakoś nie widzę, podobało się tylko monalizie. Moim zdaniem powinieneś nauczyć się dobrze przyjmować krytyki. Sama miałam ich od groma, ale już długo pisze i jest lepiej.
Powrót do góry
Harry Potter
Gajowy



Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Hogward Griffondor

PostWysłany: Śro 17:00, 10 Maj 2006    Temat postu:

Ocena : 5- (za błędy ortograficzne ...)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
WYROCZNIA



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Nie 19:44, 14 Maj 2006    Temat postu:

Ej no,ludzie...bez przesady!Literówki i ortografia to jedno,ale treść-zupełnie coś innego.Czemu nie?Fajny pomysł,ale nie do końca mogłam się połapać w przebiegu akcji.Trzeba by było dać jakiś wstęp,bo początek zaczyna się "od niczego".Poza tym fajnie.Mnie się podoba,tylko wszystko jakieś takie zagmatwane.Chyba jesteś na dobrej drodze,życzę sukcesu:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Śro 8:04, 17 Maj 2006    Temat postu:

Dzieki za wsparcie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
WYROCZNIA



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Czw 13:47, 01 Cze 2006    Temat postu:

Nie bierz sobie do serca opinii krytyków,bo mi już kiedyś odebrały radość pisania...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Czw 13:48, 01 Cze 2006    Temat postu:

Ja to dodalem na paru dużych forach, i az mis ei juz tego nie chce pisać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
WYROCZNIA



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Czw 14:17, 01 Cze 2006    Temat postu:

Tylko jak będziesz miał wenę,to tego nie zmarnuj,bo mnie coraz rzedziej nachodzi...W przeciwieństwie do Monalizy!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Pią 14:11, 02 Cze 2006    Temat postu:

Ja mam narazie wenę na co innego, ale z regóły to nachodzi mnie w nietypowych miejscach...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
WYROCZNIA



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Pią 15:15, 02 Cze 2006    Temat postu:

No mnie kiedyś naszło w kinie,no i wyszłam do klopa,żeby pobazgrolić,ale coś chyba brak dobrej energii i później to już w ogóle nie miałam weny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Sob 14:30, 03 Cze 2006    Temat postu:

Mnie naszło w busie ale było tak duszno ze jakbym chciał jeszcze wyciągnąc zeszyt to bym chyba wykitował!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
WYROCZNIA



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Sob 17:54, 03 Cze 2006    Temat postu:

No i patrz jakie to człowiek ma szczęście!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
Kawaler Ordeu Merlina I Klasy



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogsmeade

PostWysłany: Pon 14:12, 05 Cze 2006    Temat postu:

No bo tak zawsze jest... nieszczescie w szczesciu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
WYROCZNIA



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Pon 15:09, 05 Cze 2006    Temat postu:

Zawsze może być gorzej.Można stracić wzrok tuż przed premierą 7 HP.A tak a propos,to ciekawa jestem,czy wydrukowali HP Brailem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PROROK.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania O Harry'm Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin