Autor |
Wiadomość |
monaliza92 |
Wysłany: Sob 15:59, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
Cóż... Ja sie na komputerach nie znam zupełnie, ale biorąc pod uwagę fakt, że moja ciocia boi się dotykac kompa zeby go przypadkiem nie uszkodzic, a mój braciszek non stop coś w nim knoci, to "na czuja" musze wciąż wszystko naprawiac...
Znac się nie znam, ale i tak jakimś cudem mam kompa od roku i tylko raz do tej pory musiałam wezwac goscia który sie zna. pamietam, ze mi wtedy formata zrobił... |
|
|
Ginny |
Wysłany: Sob 22:29, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
Taaak,pamiętam opowieść o gościu,który zgubił jednostkę centralną... |
|
|
Numenores |
Wysłany: Pon 22:09, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
"A ja się znam bardzo dobrze na kompach"
" A ja już rozkładałem i składałem mojego kompa"
" Tylko zapomniałem podłączyć kabelka i głosu nie było"
To mnie rozwaliło. Ma się wrażenie, że po wyrażeniem "składać i rozkładać" rozumiesz podłączanie kabelków Ja sam zresztą musiałem montować układ wodnego chłodzenia, bo kompik chodził za głośno... Te standardowe wentylatorki od Intela, rozumiecie... Teraz już jest cichutki |
|
|
Ginny |
Wysłany: Wto 10:54, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
A ja musiałam wczoraj wszystko od początku powgrywać,bo nam dopiero komputer przywieźli(zepsuł się),a że cały Windows był rozsypany wszystkie programy się...ULOTNIŁY... |
|
|
Harry Potter |
Wysłany: Wto 16:12, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
aha wczoraj składałem dla wuja komp |
|
|
Bartek |
Wysłany: Wto 15:45, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
A jak chodzi o kompy to ja jestem pol na pol... |
|
|
Ginny |
Wysłany: Pon 21:28, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ja tam mam tyle kabli,że bym się nie połapała w żadnej sytuacji... |
|
|
Harry Potter |
Wysłany: Śro 19:24, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
Nom ale potem zapomniałem kabla potłończyć i głosu nie było
|
|
|
Ginny |
Wysłany: Śro 19:23, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
Pogratulować |
|
|
Harry Potter |
Wysłany: Śro 19:18, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
A ja już rozkładałęm i składałęm mojego kompa |
|
|
Ginny |
Wysłany: Śro 19:14, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
No widzisz,ja tam nie jestem umysłem ścisłym |
|
|
Harry Potter |
Wysłany: Śro 19:02, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
A ja się znam bardzo dobrze na kompach |
|
|
Bartek |
Wysłany: Wto 18:14, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
A czy ja mowie ze iluzja to jesyny powod?! Nie ma Neta w domu i zasuwam prawie co 2 dni do kafejki! |
|
|
Nietoperek |
Wysłany: Nie 19:29, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
A ja też jestem iluzjonistą (co prawda amatorem, ale zawsze) , a mimo to znajduje czas i na iluzje i na muzyke |
|
|
Ginny |
Wysłany: Sob 21:34, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
No,ja też nie mam na to czasu.Ale muzyki to ja słucham codziennie w szkole,tylko,że to jest classic,ale i tak ją bardzo lubię.Tyle,że drążek jest tak nudny,że naprawdę nie chce mi się go w kółko powtarzać,ale za to Czajkowski...Szkoda tylko,że łączy się z dyszeniem po Pas de quatre,co nie jest najlepszym połączeniem... |
|
|
Bartek |
Wysłany: Sob 18:35, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tak wejdz "Iluzja" ->"Dokonania Adminka" tam M-Liza mnie opisuje itp... |
|
|
Harry Potter |
Wysłany: Sob 18:30, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
Naprawdę ?? |
|
|
Bartek |
Wysłany: Sob 18:30, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
Jestem iluzjonistą wiec ma wiecej zajec... |
|
|