Bartek |
Wysłany: Sob 12:13, 22 Kwi 2006 Temat postu: Griffiths o roli w HP... |
|
Richard Griffiths, grający w filmach o Harrym wuja Vernona, udzielił ostatnio wywiadu dla New York Post o swojej roli w sztuce The History Boys, która jest aktualnie wystawiana na Broadwayu. W wywiadzie mówił też trochę o filmach z Harrym w tytule, między innymi że nie może "nigdzie się ruszyć bez dręczącej go zgraji dzieciaków."
Jednak mówi: "Vernon jest najbardziej niesympatyczną postacią, więc dzieci myślą że jestem okropny. A kim ja jestem, by je za coś karać? Kocham dzieci, ale nie zjem w całości."
Zapytany o główną trójkę: Dana, Emmę i Ruperta powiedział że tak jak filmy są coraz "mroczniejsze i coraz bardziej złożone, muszą grać coraz lepiej. Czy znajdą w sobie tyle siły by sprostać wymaganiom? Bardzo interesująco będzie się przekonać." |
|